Prawdopodobnie tradycyjny przepis. Będzie cię dziobać w wątrobę i wskrzeszać umarłych. Pij, pipko!
Nie bądź symulantem, stań na szponach i wlej sobie do gardła porządnego niemieckiego lagera.
Nie chodzi o robienie czegoś na siłę, ale o robienie tego dokładnie. Stanąć na linii frontu i bronić kurnika, nawet jeśli będzie to kosztować życie.
Strona 1 z 1 - 3 pozycji razem
Ustawienia