Piwo nie pije się tylko na jeden sposób. Jako piwosze jesteśmy różni
Jesteśmy narodem piwoszy. Nic więc dziwnego, że nie jesteśmy wszyscy tacy sami i dzielimy się na różne grupy.
Pod względem spożycia piwa na mieszkańca jesteśmy niekwestionowanym numerem jeden wśród państw europejskich, a nawet na świecie. Według rocznika Brewers of Europe z 2018 roku każdy Czech, wliczając niemowlęta, wypija 138 litrów piwa rocznie, co odpowiada 276 półlitrowym kuflom, czyli 13 skrzynkom i dodatkowo 16 butelkom. Nieco za nami są Austriacy, Niemcy i Polacy. Piwo pije co najmniej raz w tygodniu 86% wszystkich mężczyzn i 49% kobiet. Piwo pijemy chętnie, ale każdy w inny sposób. Przyjrzyjmy się pięciu grupom piwoszy.
Zagorzali miłośnicy leżaków
Wielu piwoszy pije wyłącznie jasnego leżaka. Dawniej piliśmy je głównie w pubach, ale już przed restrykcjami pandemicznymi kultura piwna zaczęła się zmieniać i coraz częściej jasny leżak kupowano do domu. Niskie ceny piwa w supermarketach sprzyjały temu trendowi. Niemniej jednak kochamy puby i latem odwiedzamy je częściej niż kiedykolwiek. Obyśmy tego lata mogli ponownie cieszyć się naszym ulubionym miejscem.
Czarne piwo nie jest tylko dla kobiet
Wokół czarnego piwa narosło wiele mitów, z których jeden mówi, że jest to piwo tylko dla kobiet. To nieprawda. Chociaż wielu kobietom czarne piwo smakuje bardziej niż jasny leżak, ponieważ jest słodsze, często z nutami karmelu. Ale uwaga – wiele czarnych piw jest bardzo ciężkich i mocnych. Mit, że to piwo nadaje się tylko na zimowe miesiące, również nie jest prawdziwy. Spróbujcie i przekonajcie się sami!
Miłośnicy piwnych specjalności
Jeśli piwo, to tylko specjalne! Istnieją specjalistyczne sklepy piwne – pivoteki – które kuszą różnorodnymi specjałami. W ich ofercie znajdziemy bogactwo smaków, takich jak wiśniowe czy śliwkowe piwa. W pivotekach można odkryć, jak szeroka jest oferta piw na rynku.
Piwosze niealkoholowi
Tak, tacy piwosze również istnieją. Piją piwo, ale wyłącznie bezalkoholowe lub zawierające jedynie śladowe ilości alkoholu. Nie szukają procentów, ale po prostu lubią smak piwa, szczególnie w połączeniu z czeskimi potrawami.
Domowi piwowarzy
Na końcu zostawiliśmy najdynamiczniej rosnącą grupę piwoszy – tych, którzy sami zaczęli warzyć piwo w domu. Dlaczego nie? Sprzęt nie jest drogi, a warzenie piwa może stać się pasją. Można to zrobić nawet w najmniejszej kuchni w bloku.
Kto to piwosz? Kto to wielki piwosz? A kto to już za dużo?
Piwo to bez wątpienia jeden z najzdrowszych napojów.
Piwo nie tylko smakuje, ale także zawiera składniki odżywcze, które poprawiają funkcjonowanie mózgu i zmniejszają ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Dzięki wysokiej zawartości białka, witamin z grupy B i antyoksydantów może również zmniejszyć ryzyko cukrzycy czy chorób nowotworowych.
Oznacza to, że piwo to prawdziwe błogosławieństwo. Problemem jest jedynie jego odpowiednia konsumpcja i umiar. Nowoczesne badania wskazują, że mężczyzna powinien pić jedno piwo dziennie i nie więcej niż trzy piwa jednego wieczoru.
Piwo doskonale uzupełnia minerały, takie jak wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód, miedź, cynk, selen, fluor i krzem.
Każdy człowiek może jednak potrzebować innej ilości piwa. Osoba pracująca fizycznie może pozwolić sobie na większe spożycie niż ktoś, kto spędza większość dnia za biurkiem.